Kwarantanna i izolacja a depresja: emocje podczas izolacji

Jak ograniczenie w kontaktach i wychodzeniu wpływa na nasze emocje?

Pamiętajmy, że człowiek jest istotą społeczną, która funkcjonuje właściwie, gdy wchodzi w różne role społeczne: w jednym środowisku jesteśmy małżonkami, rodzicami, a w innym współpracownikami czy przyjaciółmi. To właśnie m.in. życie społeczne pozwala nam samorealizować się, osiągać sukcesy, czy otrzymywać wsparcie.

W obecnej sytuacji niestety jesteśmy częściowo pozbawieni możliwości pełnego uczestniczenia w życiu społecznym. Pracujemy, lecz zdalnie, widzimy się z rodziną, ale tylko na ekranie. To wszystko sprawia, że wzrasta w nas frustracja, złość, że np. nie możemy przytulić się do bliskich, pomóc im w codziennych sprawach czy po prostu przebywać razem.
Inną kwestią, która może wywoływać złość czy frustrację jest brak swobody nieograniczonego przebywania na świeżym powietrzu, uprawiania ulubionych sportów poza domem czy pełnego korzystania z różnego rodzaju usług, rozrywek. Nawet, kiedy okresowo znoszone są ograniczenia, nadal możemy odczuwać lęk przed zakażeniem.

Czym się różni kwarantanna od izolacji domowej?

Kwarantanna nakładana jest na osobę, która miała kontakt z osobą, u której stwierdzono obecność koronawirusa. Izolacją domową obejmowane są osoby, u których stwierdzono obecność wirusa koronawirusa SARS-CoV-2.

Dlaczego trudne emocje mogą wystąpić podczas kwarantanny i izolacji domowej?

Nasze emocje podczas kwarantanny to zwykle złość, frustracja, lęk, apatia. Często pojawia się także zniechęcenie i uczucie nieadekwatnego przemęczenia. Na nasz stan może wpływać również to, czy przebywamy w domu sami, czy z domownikami. Jeśli podczas kwarantanny czy izolacji jesteśmy sami, najtrudniejsze może być uczucie osamotnienia. Głównie może dotykać to seniorów. Brak możliwości wyjścia do ulubionego sklepu, piekarni czy na dłuższy spacer może potęgować uczucie osamotnienia, które zwykle dotyczy im na co dzień. Potęgować ten stan może również fakt, że odwiedziny rodziny czy opiekunów mogą być ograniczone. Taka sytuacja może wywoływać lub nasilać zaburzenia depresyjne, których nie należy lekceważyć.

Co ważne, należy pamiętać, że depresja może pojawić się nie tylko u seniorów, lecz także u ich opiekunów i każdego z nas. Przeczytaj więcej o objawach i rozpoznaniu depresji.

Jeśli takie objawy utrzymują się i nasilają, powinniśmy skonsultować się, choćby za pomocą wizyty online, z psychoterapeutą, który udzieli odpowiedniego wsparcia.

Jakich emocji spodziewać się podczas kwarantanny/izolacji domowej?

Smutek

Smutek jest niekiedy konieczny. Rozpaczamy nad utratą tego, na czym nam zależy. Smutek jest bolesnym i głębokim doświadczeniem. Jest potrzebny, aby zrozumieć, co czujemy, jest sam w sobie terapeutyczny, jeśli zostanie zauważony i przeżyty, nawet jeśli oznacza to konfrontowanie się z dyskomfortem i bólem. Nie ma właściwego sposobu na rozpacz, jest tylko proces, przez który każdy z nas musi przejść. Okres żałoby po utracie można złagodzić, ale nie można go wyeliminować. Taką utratę przeżywamy wszyscy podczas pandemii koronawirusa – to sytuacji społecznej, uogólnionej traumy, często związana z utratą naszych wartości.
Osobiste doświadczenia każdej osoby różnią się, nawet w tym samym gospodarstwie domowym. Przez pewien czas po utracie możemy odczuwać apatię, bezsenność, osłabiony lub zwiększony apetyt, niepokój, drażliwość, utratę lub wzrost masy ciała.

Stres

W obliczu pandemii mamy też do czynienia z silnym stresem, ponieważ COVID-19 stanowi bezpośrednie zagrożenie dla naszego życia i życia innych osób, które znamy. Przebieg choroby u każdego jest inny i trudny do przewidzenia.

Niepewność

To niepewność o naszą przyszłość, niepokój moralny czy oburzenie, gniew w związku z kryzysem, ponieważ pojawiło się wiele nierówności systemowych. Niektórym łatwiej jest poradzić sobie z kryzysem niż innym. Wielu pracowników nie ma możliwości pracy z domu. Obciążeniem dla pracujących rodziców (głównie w ramach gospodarstw domowych o niskich dochodach, osób samotnie wychowujących dzieci lub osób samotnie zarabiających) bez elastycznych warunków pracy jest opieka na dziećmi z powodu zamkniętych szkół, przedszkoli i żłobków.

Niepokój

To niekontrolowalne i zaskakujące czasy. Z naszymi emocjami zaczyna być coraz trudniej. Obiektywne okoliczności uniemożliwiają ich wentylację i uzyskanie wsparcia społecznego. Możemy spodziewać się wielu mieszanych odczuć. Powszechny jest niepokój, ale mogą wystąpić fale paniki, szczególnie, gdy widzimy nowe nagłówki o liczbie ofiar COVID-19.
Spójrzmy jednak na ten niepokój jako pomocny, ułatwiający zachować fizyczny dystans i spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa. Jednocześnie starajmy się zapobiegać panice i ograniczmy czerpanie informacji z ekranów TV, smartfonów czy laptopów, skupiając naszą uwagę na codziennych czynnościach oraz relacjach z domownikami.

kwarantanna i izolacja a rodzina

Dlaczego trudne emocje pojawiają się podczas kwarantanny/izolacji z rodziną?

Przebywanie podczas kwarantanny/izolacji z domownikami, małżonkiem czy dziećmi, też może być frustrujące. Jedną z przyczyn mogą być problemy z komunikacją w małżeństwie. Każdy z nas jest inny, mamy swoje przekonania, poglądy i w różny sposób je przedstawiamy. Gdy rozmawiamy, nie zawsze odczytujemy właściwie intencje strony przeciwnej, nie zawsze rozumiemy przekaz tak, jakby sobie tego życzył nadawca komunikatu.

Gdy większość czasu spędzamy w pracy, poza domem, możemy tego po prostu nie zauważać, a problem narasta, gdy jesteśmy razem w domu przez całą dobę. Wówczas mamy więcej czasu, aby przyjrzeć się sobie nawzajem, naszym zachowaniom, nawykom, których wcześniej nie zauważaliśmy. Niektóre z nich mogą złościć, co może być bezpośrednią przyczyną konfliktów.

Innym powodem może być również brak zrozumienia, że potrzebujemy swojej przestrzeni i chcemy pobyć sami ze sobą (co nie wynika oczywiście z faktu, że nie kochamy współmałżonka/partnera). Warto pamiętać o tym w dookreślaniu naszej „nowej” wspólnej przestrzeni podczas kwarantanny/izolacji.

Powyższe nasilane jest przez lęk przed zachorowaniem (podczas kwarantanny) oraz lęk przed nasileniem się objawów i koniecznością hospitalizacji (podczas izolacji domowej).

Dlaczego izolacja z małymi dziećmi jest tak trudna?

Nie mamy żadnej możliwości odpoczynki poza domem. Stąd ta sytuacja może być dla nas ogromnie obciążająca. Co więcej, w przypadku rodzin z małymi dziećmi, zalecana izolacja może być tym bardziej trudna, ponieważ dzieciom trudno jest niekiedy wytłumaczyć, dlaczego plac zabaw jest zamknięty albo dlaczego mogą bawić się tylko na tarasie czy balkonie. W tym trudnym okresie rodzice muszą wykazać się dużą kreatywnością, aby zaspokoić indywidualne potrzeby dzieci, w tym potrzebę uzyskiwania coraz to nowych bodźców z otoczenia.
Same dzieci również mogą odczuwać frustrację, znudzenie, co nie sprzyja dobrej atmosferze w domu, zwłaszcza jeżeli sami dorośli nie czują dobrostanu psychofizycznego. Zapanowanie nad zezłoszczonymi maluchami nie jest łatwe. W takich sytuacjach w miarę możliwości powinniśmy zachować spokój i dać dzieciom przestrzeń do wyrażania swoich emocji, oczywiście w sposób akceptowalny. Warto też starać się jak najwięcej rozmawiać z maluchami, przytulać je, zapewniać o pozytywnych uczuciach, aby spotęgować poczucie bezpieczeństwa. Jeśli pokażemy naszym dzieciom, że nam również jest trudno, ale radzimy sobie ze złością, frustracją i lękiem – będziemy modelować przeżycia i zachowania naszych dzieci.

Skąd ten lęk przed utratą pracy?

Rodzina i praca to dla większości z nas istotne aspekty życia. Praca nie tylko pozwala nam rozwijać się, czuć sprawczość i skuteczność własnych działań, czy osiągać sukcesy, lecz także pozwala utrzymać rodzinę i ułatwia realizowanie naszych pasji w czasie wolnym. Stąd nawet w sytuacji dobrze funkcjonującej firmy – pojawia się lęk przed utratą pracy, nasilany przez informacje o coraz to nowych wnioskach o zamykaniu firm.
W tym czasie ważne jest, abyśmy pamiętali o własnych zasobach, które wnosimy do naszej firmy. Aby zredukować lęk, warto odbyć rozmowę z szefem dotyczącą przyszłości firmy, zapytać o jego zamiary, o jego opinię na nasz temat i aktualną kondycję firmy. Możemy też pomyśleć o podwyższeniu naszych kompetencji, odbyć dodatkowe kursy, np. internetowe.

Jeżeli jesteśmy wręcz przekonani, że kondycja firmy nie jest dobre, a pracodawca zamierza nas zwolnić, nie czekajmy na jego ruch, tylko sami bądźmy aktywni, szukajmy ofert pracy, umawiajmy się na rozmowy kwalifikacyjne czy pomyślmy o przekwalifikowaniu się. Warto zastanowić się w tym czasie nad pomysłem na własną firmę wykorzystującą nasze kompetencje.

Inne wpisy dotyczące problemów psychicznych, depresji w czasie izolacji i kwarantanny:

  1. Kwarantanna i izolacja a depresja: jak się wspierać?
  2. Kwarantanna i izolacja a depresja: wskazówki, jak przetrwać

Psychoterapeuta Wrocław
Prof. dr hab. n. med.
Donata Kurpas

Gabinet psychoterapii we Wrocławiu
Stefana Jaracza 69/1
50-305 Wrocław

Psychoterapeuta Donata Kurpas

Szkolenie w zakresie psychoterapii
2006 – ukończone studia podyplomowe Podstawy Psychoterapii – pierwsza część 4-letniego kształcenia; Uniwersytet Jagielloński, Medyczne Centrum Kształcenia Podyplomowego Uniwersytetu Jagiellońskiego
od 2007 – członek Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, Sekcji Psychoterapii
2008 – ukończone studia podyplomowe Szczegółowe Problemy Psychoterapii – druga część 4- letniego kształcenia; Uniwersytet Jagielloński, Medyczne Centrum Kształcenia Podyplomowego Uniwersytetu Jagiellońskiego

Doświadczenie kliniczne
2005-2008 – psychoterapia treningowa w ramach grupy self (125 godzin) – Ewa Niezgoda, Kraków
od 2007 – gabinet psychoterapii indywidualnej i grupowej: pacjenci z zaburzeniami lękowymi i/lub depresyjnymi, z zaburzeniami odżywiania, terapia par.
2008 – zgrupowanie treningowe (60 godzin) – w ramach szkolenia z zakresu psychoterapii
2008 – trening interpersonalny (40 godzin) – Halina Nałęcz-Nieniewska, Warszawa
2008-2010 – psychoterapia treningowa indywidualna (98 sesji) – Katarzyna Ćwirko-Kusztan, Wrocław
2016 – staż na Oddziale Dziennym Leczenia Nerwic Kliniki Psychiatrii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu (240 godzin)
2018 – staż na Oddziale Dziennym Psychiatrycznym (Feniks – Sosnowiec) – psychoterapia grupowa zaburzeń psychotycznych i afektywnych (120 godzin)