Światło równowagi: Jak znaleźć siłę w sobie w relacjach, które odbierają energię

Czym jest równowaga emocjonalna i dlaczego jest kluczowa w trudnych chwilach

Równowaga emocjonalna to zdolność do rozumienia własnych emocji, akceptowania ich i odpowiedniego reagowania na różne sytuacje, bez popadania w skrajności. Nie oznacza to unikania trudnych uczuć, takich jak smutek, złość czy lęk, ale raczej otwartego przyjęcia ich jako naturalnej części życia. Zrozumienie swoich emocji pozwala nam lepiej rozpoznać, dlaczego czujemy się w określony sposób i co te emocje próbują nam przekazać.

W życiu codziennym równowaga emocjonalna jest podstawą dobrego funkcjonowania. Pomaga nam utrzymać spokój w sytuacjach stresowych, podejmować przemyślane decyzje i być obecnym w relacjach z innymi. Rozumienie własnych emocji daje nam możliwość lepszego wyrażania swoich potrzeb i granic, co jest kluczowe w budowaniu zdrowych więzi. Jest to szczególnie istotne w sytuacjach, gdy odczuwamy napięcie lub mamy do czynienia z konfliktem — zdolność do nazwania swoich emocji i zrozumienia ich źródła często zapobiega eskalacji problemów.

Symbolika świecy i światła

W trudnych chwilach równowaga emocjonalna pozwala znaleźć wewnętrzny punkt oparcia. Zamiast być zdominowanym przez intensywne emocje, możemy nauczyć się odczytywać ich znaczenie i kierować je w sposób, który wspiera nasze potrzeby i wartości. Na przykład zrozumienie, że złość może wskazywać na naruszenie naszych granic, pozwala skupić się na ochronie siebie zamiast na destrukcyjnej reakcji.

W kontekście relacji, równowaga emocjonalna pomaga rozpoznać, czy dana więź jest wspierająca, czy też nas obciąża. Dzięki niej jesteśmy w stanie świadomie reagować, a nie działać pod wpływem impulsów, co jest kluczowe dla ochrony naszego zdrowia psychicznego i budowania autentycznych relacji.

O odporności emocjonalnej: https://donatakurpas.pl/praktyczne-strategie-budowania-wewnetrznej-odpornosci-emocjonalnej/?utm_source=chatgpt.com

Czy relacja Cię wspiera, czy wykorzystuje?

Pojęcie „convenienceship”

„Convenienceship” to termin opisujący relację, w której jedna strona traktuje drugą jako sposób na zaspokojenie swoich potrzeb, bez intencji budowania głębszej więzi lub wzajemności. Tego rodzaju relacje bywają destrukcyjne, ponieważ skupiają się na wygodzie i korzyściach jednej osoby, pozostawiając drugą stronę z poczuciem niedocenienia i nierówności.

W przeciwieństwie do równoważnych relacji, „convenienceship” może wydawać się na początku normalna lub nawet satysfakcjonująca. Problem pojawia się jednak, gdy dostrzegamy, że jedna strona daje znacznie więcej niż druga. Przykładem może być partner, który szuka związku, aby uniknąć samotności, lub osoba, która korzysta z emocjonalnego wsparcia drugiej strony, nie oferując w zamian zrozumienia i troski.

W takich relacjach brak jest autentycznego zaangażowania. Partner lub bliska osoba może nie zdawać sobie sprawy, że swoim zachowaniem krzywdzi drugą stronę. Jednak konsekwencje takiej nierównowagi mogą być długoterminowe – od obniżenia poczucia własnej wartości po emocjonalne wyczerpanie.

Subtelne i oczywiste sygnały, że jesteśmy wykorzystywani

Rozpoznanie, że relacja przestaje być wspierająca, wymaga uważności i szczerości wobec samego siebie. Oto kilka kluczowych sygnałów, które mogą wskazywać, że jesteśmy w relacji destrukcyjnej:

1. Brak zainteresowania Twoim życiem

Jeżeli osoba, z którą jesteś blisko, nie wykazuje realnego zainteresowania Twoimi uczuciami, myślami lub codziennymi sprawami, może to wskazywać na brak zaangażowania. Przykładem może być partner, który nigdy nie pyta, jak się czujesz, lub przyjaciel, który unika rozmów na temat Twoich problemów, ale zawsze oczekuje Twojej pomocy.

2. Relacja jest jednostronna

W destrukcyjnych relacjach zazwyczaj jedna strona inwestuje znacznie więcej niż druga. Jeśli zawsze to Ty inicjujesz rozmowy, proponujesz spotkania lub podejmujesz działania, aby rozwiązać problemy, może to oznaczać, że jesteś w relacji, która nie daje Ci wsparcia.

3. Brak wzajemności w emocjach

Zdrowa relacja to taka, w której obie strony potrafią wyrażać i zaspokajać swoje potrzeby. Jeśli jednak Twoje emocje są ignorowane, minimalizowane lub traktowane jako mniej ważne, relacja zaczyna być obciążająca. Przykładem jest sytuacja, w której wyrażasz smutek, a druga osoba bagatelizuje to, mówiąc, że przesadzasz.

4. Przekraczanie granic

Osoby, które nie szanują Twoich granic, mogą prowadzić do uczucia wypalenia i braku kontroli nad swoim życiem. Jeśli ktoś uporczywie naciska, byś zrobił coś, na co nie masz ochoty, lub lekceważy Twoje „nie”, warto zastanowić się, czy taka relacja Ci służy.

5. Relacja nie rozwija się

W destrukcyjnych relacjach często brakuje długoterminowego planu lub wspólnej wizji przyszłości. Może to być partner, który unika rozmów o zaangażowaniu, lub przyjaciel, który interesuje się Tobą tylko wtedy, gdy coś od Ciebie potrzebuje.

6. Poczucie emocjonalnego wyczerpania

Relacje powinny nas wzmacniać i inspirować, a nie osłabiać. Jeśli po spotkaniu z daną osobą czujesz się zmęczony, sfrustrowany lub pozbawiony energii, może to być sygnał, że relacja ma destrukcyjny wpływ na Twoje samopoczucie.

Relacje i emocje

Przykłady:

„Nie interesuje go, jak się czuję”

Marta zauważyła, że jej partner przestał pytać o jej codzienne sprawy i emocje. Rozmowy były powierzchowne, a każde pytanie o jego dzień kończyło się długimi monologami, w których nie było miejsca na jej refleksje. Choć na początku wydawało jej się, że partner jest po prostu zmęczony, z czasem zrozumiała, że brak wzajemności odbiera jej radość z tej relacji.

„Zawsze musi być tak, jak ona chce”

Piotr był w relacji, w której jego partnerka zawsze narzucała swoje zdanie. Wspólne plany uwzględniały wyłącznie jej potrzeby i oczekiwania, a kiedy Piotr próbował zasugerować coś od siebie, słyszał, że „jego pomysły są mniej ważne”. Po kilku miesiącach poczuł, że traci swoją tożsamość w tej relacji.

„Zawsze jestem na zawołanie”

Agnieszka była najlepszą przyjaciółką Asi przez wiele lat. Z czasem zauważyła, że ich kontakt polega na tym, że Asia dzwoniła tylko wtedy, gdy miała problem lub potrzebowała wsparcia. Agnieszka rzadko mogła liczyć na podobną pomoc, co sprawiło, że zaczęła czuć się niedoceniana i wykorzystywana.

Rozpoznanie, że relacja nie wspiera, ale raczej obciąża, to pierwszy krok do wprowadzenia zmian. Destrukcyjne relacje nie zawsze muszą zakończyć się – czasami szczera rozmowa i ustalenie nowych granic wystarczą, by ją naprawić. Jednak gdy brakuje woli zmiany z drugiej strony, warto zastanowić się, czy kontynuowanie takiej relacji jest dla Ciebie korzystne. Zdrowe relacje powinny być wzajemne, budujące i pełne szacunku.

O relacji z samym sobą: https://donatakurpas.pl/relacja-z-samym-soba-jak-duze-ma-znaczenie/

Praktyki samoopieki

Jak odczytywać swoje emocje i słuchać ciała

Znaczenie intuicji w identyfikowaniu destrukcyjnych relacji

Intuicja to cichy głos, który często przemawia do nas szybciej, niż racjonalność. Jest to wewnętrzne uczucie, które odzwierciedla naszą podświadomą wiedzę na temat tego, co dzieje się wokół nas. W kontekście relacji intuicja może być niezwykle cennym narzędziem w rozpoznawaniu sygnałów, że coś nam nie służy.

Często ignorujemy swoją intuicję, usprawiedliwiając destrukcyjne zachowania drugiej osoby. Na przykład, możesz odczuwać dyskomfort w czyimś towarzystwie, ale tłumaczyć to sobie jako chwilowe nieporozumienie lub własną nadwrażliwość. Jednak uczucia takie jak niepokój, napięcie czy przygnębienie w obecności drugiej osoby mogą być wskazówką, że relacja ma negatywny wpływ na Twoje samopoczucie.

Emocje również odgrywają kluczową rolę w identyfikowaniu destrukcyjnych relacji. Jeśli czujesz się stale ignorowany, zmęczony lub lekceważony, Twoje ciało i umysł próbują powiedzieć Ci, że coś jest nie w porządku. Często doświadczamy takich sygnałów w postaci fizycznych objawów, jak napięcie mięśni, bóle głowy czy problemy ze snem. Są to znaki, że relacja wpływa na Ciebie destrukcyjnie, nawet jeśli nie potrafisz tego jeszcze dokładnie nazwać.

Aby lepiej korzystać z intuicji, warto zatrzymać się na chwilę i zaufać swoim odczuciom. Spróbuj zadać sobie pytania: Jak czuję się w obecności tej osoby? Czy ta relacja mnie wspiera, czy odbiera energię? Odpowiedzi mogą być trudne, ale są ważnym krokiem do zrozumienia własnych potrzeb.

Zastosowanie metod pracy z ciałem 

Nasze ciało często wie więcej I szybciej niż nasz umysł. To w nim kumulują się niewyrażone emocje, stres czy napięcie wynikające z destrukcyjnych relacji. Psychoterapeutyczne podejście do pracy z ciałem może pomóc w odzyskaniu równowagi i nauczeniu się lepszego odczytywania swoich emocji.

1. Skanning ciała (body scan)

Ćwiczenie to polega na świadomym skupieniu uwagi na różnych częściach ciała i zauważaniu napięć, dyskomfortu lub innych odczuć. Możesz zamknąć oczy, usiąść w spokojnym miejscu i powoli „skanować” swoje ciało od stóp do głowy. Zadaj sobie pytanie: Czy czuję napięcie w ramionach? Czy mój oddech jest płytki? Body scan pozwala zidentyfikować miejsca, w których emocje zostały zablokowane, co może pomóc w ich uwolnieniu.

2. Praca z oddechem

Głębokie oddychanie to jedna z najprostszych technik regulacji emocji. Powolne, głębokie wdechy i wydechy pomagają uspokoić układ nerwowy i zmniejszyć poziom stresu. Kiedy czujemy się przytłoczeni emocjami, zatrzymajmy się na chwilę i skoncentrujmy na swoim oddechu. Możesz spróbować techniki 4-7-8: wdech przez 4 sekundy, zatrzymanie oddechu na 7 sekund, a następnie wydech przez 8 sekund. Regularna praktyka pomaga odzyskać wewnętrzny spokój.

3. Ruch i ekspresja emocji

Ciało potrzebuje ruchu, aby uwolnić nagromadzone napięcie. Możesz spróbować prostych ćwiczeń, takich jak joga, tai chi czy nawet spacer. Dla osób, które mają trudności z wyrażaniem emocji, pomocna może być także taniec lub ruch intuicyjny: pozwól swojemu ciału poruszać się w sposób, który odzwierciedla to, co czujesz.

4. Techniki uziemienia (grounding)

Uziemienie polega na skupieniu się na chwili obecnej i nawiązaniu kontaktu z rzeczywistością, co pomaga złagodzić uczucie chaosu emocjonalnego. Jednym z prostych ćwiczeń jest dotknięcie czegoś fizycznego, jak kawałek materiału czy blat stołu, i skupienie się na jego teksturze. Możesz także wyjść na zewnątrz, poczuć ziemię pod stopami lub dotknąć drzewa. To pomaga zredukować napięcie i przywrócić poczucie kontroli.

5. Pisanie dziennika emocji

Zapisywanie swoich emocji to kolejna technika, która łączy ciało i umysł. Możesz codziennie poświęcić kilka minut na zapisanie, jak się czujesz, jakie sygnały wysyła Twoje ciało i jakie emocje dominują. Pisanie pomaga nie tylko poznać I zrozumieć swoje emocje, ale także spojrzeć na relacje z dystansu i ocenić ich wpływ na Twoje życie.

Praca z ciałem i intuicją to proces, który wymaga czasu i uwagi. Jednak dzięki regularnej praktyce możemy lepiej rozumieć siebie, identyfikować destrukcyjne relacje i podejmować decyzje, które wspierają nasze zdrowie psychiczne i emocjonalne. Nasze ciało jest naszym najlepszym sprzymierzeńcem w drodze do równowagi.

Stawianie granic

O panowaniu nad gniewem: https://donatakurpas.pl/panowanie-nad-gniewem-czy-jest-to-mozliwe/

Kiedy warto odejść: granice, które chronią Twoje zdrowie psychiczne

Sztuka odmawiania i asertywności

Stawianie granic jest kluczowym elementem dbania o swoje zdrowie psychiczne, zwłaszcza w relacjach, które mogą nas obciążać. Granice pozwalają określić, na co jesteśmy gotowi się zgodzić, a co jest dla nas nieakceptowalne, pomagając jednocześnie utrzymać równowagę między dawaniem a braniem. Asertywność, czyli umiejętność wyrażania swoich potrzeb w sposób jasny i szanujący drugą stronę, odgrywa tu kluczową rolę.

Odmawianie to jedna z najprostszych, ale często najtrudniejszych form stawiania granic. Dla wielu osób słowo „nie” wiąże się z poczuciem winy lub lękiem przed odrzuceniem. Tymczasem jasne wyrażanie swoich granic jest oznaką zdrowego poczucia własnej wartości. Na przykład, jeśli ktoś regularnie prosi Cię o przysługi, które Cię obciążają, możesz odpowiedzieć: „Doceniam, że do mnie się zwracasz, ale teraz nie mam możliwości pomóc. Potrzebuję czasu dla siebie.”

W praktyce warto ćwiczyć asertywność, zaczynając od małych kroków:

  • Używanie prostych i jasnych komunikatów – zamiast długich wyjaśnień, mów wprost: „Nie mogę tego zrobić.”
  • Stosowanie „ komunikatów-ja” – np. „Czuję się przytłoczony, kiedy oczekujesz, że zawsze będę dostępny.”
  • Unikanie przepraszania za swoje granice – nie musisz tłumaczyć, dlaczego Twoje „nie” jest uzasadnione.

Asertywność wymaga praktyki, ale daje poczucie kontroli nad swoim życiem i pozwala budować zdrowsze relacje. Kiedy jasno wyrażasz swoje potrzeby, otwierasz przestrzeń dla szacunku i wzajemności w kontaktach z innymi.

Jak reagować, gdy granice są przekraczane?

Nawet jasno wyznaczone granice mogą być testowane lub ignorowane przez innych. W takich sytuacjach kluczowe jest reagowanie w sposób, który ochroni Twoje zdrowie psychiczne i zasygnalizuje, że traktujesz swoje granice poważnie:

1. Reaguj konsekwentnie

Jeśli ktoś przekracza Twoje granice, ważne jest, aby natychmiast to zauważyć i zwrócić na to uwagę. Na przykład: „Prosiłem, żebyśmy nie omawiali tego tematu. Czuję, że moja prośba została zignorowana.” Ważne jest, aby być konsekwentnym – jeśli raz odpuścisz, dana osoba może zacząć traktować Twoje granice jako coś, co łatwo można obejść.

2. Używaj spokojnego i stanowczego tonu

Emocjonalne reakcje, takie jak gniew czy frustracja, mogą prowadzić do eskalacji konfliktu. Staraj się wyrażać swoje odczucia w spokojny, ale zdecydowany sposób. Na przykład: „Rozumiem, że masz inne zdanie, ale proszę, uszanuj moją decyzję.”

3. Rozważ konsekwencje

Jeśli dana osoba wielokrotnie narusza Twoje granice, mimo Twoich próśb, warto rozważyć wprowadzenie konkretnych konsekwencji. Mogą to być mniejsze kroki, jak ograniczenie kontaktu, lub większe decyzje, jak zakończenie relacji. Na przykład: „Jeśli nie możesz uszanować mojej prośby, nie będziemy mogli dalej rozmawiać na ten temat.

4. Unikaj nadmiernego tłumaczenia

Osoby, które naruszają granice, często próbują wciągnąć Cię w dyskusję lub manipulować, aby osiągnąć swoje cele. Ważne jest, aby nie dawać się wciągać w niekończące się wyjaśnienia i trzymać się swojego stanowiska.

5. Szukaj wsparcia

W trudnych sytuacjach pomocne może być wsparcie bliskiej osoby lub psychoterapeuty. Podzielenie się swoimi doświadczeniami z kimś zaufanym może pomóc spojrzeć na sytuację z innej perspektywy i dać Ci siłę, aby działać zgodnie z własnymi potrzebami.

6. Oceń wartość relacji

Jeśli ktoś wielokrotnie przekracza Twoje granice, ignoruje Twoje potrzeby i nie wykazuje chęci zmiany, warto zadać sobie pytanie, czy ta relacja wnosi coś pozytywnego do Twojego życia. Zakończenie kontaktu z osobą, która nie szanuje Twoich granic, może być trudne, ale często jest najlepszym rozwiązaniem dla Twojego zdrowia psychicznego.

Granice są nie tylko narzędziem ochrony, ale także wyrazem szacunku wobec siebie. Ich stawianie i obrona nie są aktem egoizmu, lecz dbałością o swoje potrzeby i dobre samopoczucie. W relacjach, które są destrukcyjne, jasne granice pomagają zminimalizować negatywny wpływ na Twoje życie i dają szansę na budowanie zdrowszych więzi. Kiedy odejście z relacji staje się konieczne, jest to akt odwagi i troski o siebie.

O spokoju w obliczu niekontrolowalnego: https://donatakurpas.pl/jak-odnalezc-spokoj-w-obliczu-niekontrolowanych-wydarzen/

Sieć wsparcia i zdrowe relacje

Światło w mroku: jak oprzeć się na sobie w chwilach kryzysu

Praktyczne techniki samowspółczucia i samoopieki

Samowspółczucie to zdolność traktowania siebie z taką samą troską, życzliwością i zrozumieniem, jakie okazalibyśmy bliskiej osobie w trudnej sytuacji. W chwilach kryzysu jest to niezwykle istotne narzędzie, które pozwala nam znaleźć wewnętrzne oparcie i radzić sobie z trudnymi emocjami:

1. Zatrzymaj się i zaakceptuj emocje

Kiedy przeżywasz trudne chwile, pozwól sobie na odczuwanie emocji, zamiast je tłumić. Powiedz do siebie: „To normalne, że czuję się tak w tej sytuacji. Mam prawo czuć smutek, lęk lub złość.” Akceptacja emocji zmniejsza ich intensywność i pozwala skupić się na działaniu.

2. Praktyka uważności (mindfulness)

Uważność pomaga skupić się na chwili obecnej, zamiast rozpamiętywać przeszłość lub martwić się o przyszłość.

Proste ćwiczenie: skoncentruj się na swoim oddechu przez minutę, licząc wdechy i wydechy. Dzięki temu umysł uspokaja się, a Ty możesz poczuć większą kontrolę nad sytuacją.

3. Mów do siebie z życzliwością 

Zamiast krytykować siebie, spróbuj używać łagodnych słów wsparcia. Możesz powtarzać: „Robię wszystko, co mogę w tej sytuacji” lub „To trudne, ale spróbuję.”

4. Stwórz rytuały samoopieki 

Regularne praktykowanie drobnych aktów samoopieki pomaga budować odporność na stres. Może to być krótka medytacja, wieczorna kąpiel, czytanie książki lub spacer. To czas, w którym świadomie inwestujesz w swoje dobre samopoczucie.

Jak budować wsparcie w sieci relacji, które Cię wzmacniają

Kiedy znajdujesz się w kryzysie, wsparcie społeczne odgrywa kluczową rolę w procesie powrotu do równowagi. Zdrowe relacje to te, które opierają się na wzajemności, zrozumieniu i zaufaniu:

1. Określ swoje potrzeby 

Zastanów się, czego potrzebujesz od innych w trudnych chwilach: emocjonalnego wsparcia, praktycznej pomocy czy po prostu obecności. Wyrażanie swoich potrzeb wprost, np. „Potrzebuję teraz rozmowy, żeby uporządkować myśli”, pozwala budować autentyczne więzi.

2. Wybieraj wspierające osoby 

Otaczaj się ludźmi, którzy dodają Ci energii, a nie ją odbierają. Unikaj tych, którzy minimalizują Twoje uczucia lub narzucają swoje rozwiązania. Skup się na relacjach, w których czujesz się widziany i słyszany.

3. Buduj relacje na zaufaniu i wzajemności 

Zdrowe relacje opierają się na dawaniu i braniu. Sprawdzaj, czy jesteś w stanie równie dużo oferować w relacji, co otrzymujesz. Jeśli relacja jest jednostronna, warto zrewidować jej znaczenie w Twoim życiu.

4. Proś o pomoc

Proszenie o wsparcie to nie oznaka słabości, ale świadomości swoich potrzeb. Może to być bliska osoba, psychoterapeuta czy grupa wsparcia. Otwarcie się na pomoc innych często prowadzi do głębszych, bardziej wartościowych relacji.

5. Twórz przestrzenie wsparcia w codzienności 

Wspierające relacje nie muszą ograniczać się do najbliższych osób. Możesz dołączyć do społeczności związanych z Twoimi zainteresowaniami, np. grup książkowych, sportowych czy warsztatów. Dzięki temu zbudujesz otoczenie włączające ludzi, którzy podzielają Twoje wartości.

W chwilach kryzysu samowspółczucie i sieć wspierających relacji stanowią fundament, który pomaga przetrwać najtrudniejsze chwile. Łącząc troskę o siebie z otwartością na wsparcie innych, możesz odnaleźć światło nawet w najciemniejszych doświadczeniach.

O samowspółczuciu: https://donatakurpas.pl/samowspolczucie-czym-jest-i-jak-je-rozwijac/

Praktyczne techniki

Droga do harmonii w relacjach

W życiu codziennym relacje odgrywają kluczową rolę, wpływając na nasze samopoczucie i rozwój. Jak symbolika świecy, która niesie światło radości pośród ciemności, tak i my możemy odnaleźć wewnętrzną harmonię, ucząc się rozumieć swoje emocje, stawiać granice i budować zdrowe więzi.

Jednym z przykładów może być sytuacja, gdy zauważasz, że ktoś okazuje troskę tylko wtedy, gdy czegoś potrzebuje. To moment, w którym warto zadać sobie pytanie: Czy ta relacja daje mi wsparcie, czy mnie obciąża? Uświadomienie sobie, że jesteś wykorzystywany, to pierwszy krok do odzyskania równowagi.

Praca nad sobą wymaga zarówno refleksji, jak i działania. Ćwiczenia takie jak pisanie dziennika emocji czy codzienne praktykowanie samoopieki mogą pomóc zrozumieć, czego naprawdę potrzebujemy. Z kolei nauka asertywności i odważne wyznaczanie granic to inwestycja w relacje, które są autentyczne i wzmacniające.

Zachęcam Cię do przemyślenia, które relacje w Twoim życiu rozpalają światło, a które je gaszą. Świadomość tego pozwala lepiej dbać o siebie i otaczać się ludźmi, którzy szanują Twoje granice. Nie bój się działać – zasługujemy na relacje, które są pełne wzajemnego zrozumienia i wsparcia.

Więcej o budowaniu zdrowych relacji: https://donatakurpas.pl/jak-budowac-zdrowe-relacje/

Prof. dr hab. n. med.
Donata Kurpas

Gabinet psychoterapii we Wrocławiu
Stefana Jaracza 69/1
50-305 Wrocław

Psychoterapeuta Donata Kurpas

Szkolenie w zakresie psychoterapii
2006 – ukończone studia podyplomowe Podstawy Psychoterapii – pierwsza część 4-letniego kształcenia; Uniwersytet Jagielloński, Medyczne Centrum Kształcenia Podyplomowego Uniwersytetu Jagiellońskiego
od 2007 – członek Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, Sekcji Psychoterapii
2008 – ukończone studia podyplomowe Szczegółowe Problemy Psychoterapii – druga część 4- letniego kształcenia; Uniwersytet Jagielloński, Medyczne Centrum Kształcenia Podyplomowego Uniwersytetu Jagiellońskiego
od 2023 – członek Polskiej Federacji Psychoterapii

Doświadczenie kliniczne
2005-2008 – psychoterapia treningowa w ramach grupy self (125 godzin) – Ewa Niezgoda, Kraków
od 2007 – gabinet psychoterapii indywidualnej i grupowej: pacjenci z zaburzeniami lękowymi i/lub depresyjnymi, z zaburzeniami odżywiania, terapia par.
2008 – zgrupowanie treningowe (60 godzin) – w ramach szkolenia z zakresu psychoterapii
2008 – trening interpersonalny (40 godzin) – Halina Nałęcz-Nieniewska, Warszawa
2008-2010 – psychoterapia treningowa indywidualna (98 sesji) – Katarzyna Ćwirko-Kusztan, Wrocław
2016 – staż na Oddziale Dziennym Leczenia Nerwic Kliniki Psychiatrii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu (240 godzin)
2018 – staż na Oddziale Dziennym Psychiatrycznym (Feniks – Sosnowiec) – psychoterapia grupowa zaburzeń psychotycznych i afektywnych (120 godzin)