Lęk często ma maski, które utrudniają jego rozpoznanie. To uczucie napięcia, rozdygotania, czasami to objawy przypominające choroby serca, przewodu pokarmowego, czy zaburzenia neurologiczne (bóle i zawroty głowy, drętwienia kończyn, niedowłady, zaburzenia widzenia, bóle kręgosłupa).
To jedna z trudniejszych emocji, często wtórna, czyli wynikająca z aktualnych przeżyć i doświadczeń z przeszłości, które kumulują się na głębszych poziomach naszego świata psychicznego.
Więcej o emocjach: Rodzaje emocji i ich rozpoznawanie.
Lęk występował u każdego z nas, ale zwykle pojawia i znika. Nasze wewnętrzne mechanizmy uspokajania radzą sobie z tą emocją. Ale co dzieje się, jeśli takie mechanizmy nie powstały? Jeśli nasi rodzice, a wcześniej ich rodzice mieli trudność z radzeniem sobie z emocjami? Wówczas nie mieliśmy szansy wymodelowania mechanizmów radzenia sobie z trudnymi emocjami w pierwszych relacjach i nasze deficyty sieją spustoszenie w relacjach budowanych w teraźniejszości. Lęk wówczas zaczyna pozostawać z nami na dłużej, utrudnia komunikację, zaburza funkcjonowanie na poziomie ciała. Co istotne – nie ustępuje. Otacza i osacza. Często pacjenci mówią o bliżej nieokreślonym wrażeniu zagrożenia, które nie ma racjonalnego uzasadnienia: „Mam cudowną rodzinę, dobrą pracę! Skąd to stałe napięcie i wybudzanie w nocy w koszmarach?”
Określeniem przyczyny i modelowaniem mechanizmów radzenia sobie z emocjami zajmuje się psychoterapia.
Więcej o lęku i różnicowaniu ze strachem: Lęk a strach – co to jest, czym się różnią?
Być może to konsekwencja stresu w Twoim aktualnym życiu. Często zaburzenia lękowe są konsekwencją konstelacji stresorów, z którymi przestaliśmy sobie radzić w teraźniejszości. Dla każdego z nas granicznym (najsilniejszym) stresorem będzie co innego, jednak zwykle chodzi o utratę ważnej dla nas wartości: relacji, pracy, zdrowia, a na głębszych poziomach naszego przeżywania to utrata poczucia kontroli, ważności, poczucia sprawczości. Objawy będą wydawały się nieadekwatne wobec racjonalności danej sytuacji. Dla naszej psychiki same fakty nie mają jednak znaczenia, najistotniejsze jest jak te fakty przeżywamy i jakie emocje to indukuje.
Nie, za każdym razem może mieć nieco inny charakter.
Nieuzasadnione oczekiwanie wydarzeń przykrych będzie wiązało się tzw. lękiem odczuwanym, napięcie w konsekwencji wyobrażeń – to lęk domniemany, objaw w ciele może być konsekwencją lęku ukrytego, a uczucie nieokreślonego napięcia to lęk wolno płynący. Z kolei nagle występujące napięcie z poczuciem przerażenia, obawą przed śmiercią lub „zwariowaniem” to lęk napadowy (atak paniki), a silny lęk połączony z niepokojem ruchowym to agitacja. Lęk przed lękiem (czyli oczekiwanie w napięciu wystąpienia ataku paniki) to lęk antycypacyjny.
Atak paniki – czym jest i jak sobie z nim radzić?
To lęk wobec czynnika zewnętrznego, który obiektywnie nie jest niebezpieczny. Przeżywany jest jednak jako zagrażający. Rozróżnia się fobie niespecyficzne (np. zespół leku społecznego czyli fobia społeczna) i fobie specyficzne dotyczące: zwierząt (apiofobia czyli lęk przed pszczołami, przed użądleniem przez nie), środowiska naturalnego (brontofobia czyli lęk przed burzą), życia codziennego (awiofobia czyli lęk przed lataniem samolotem), stanu zdrowia (trypanofobia czyli lęk przed zastrzykami).
Więcej na temat fobii społecznej.
Wówczas, gdy nie są to tylko incydenty trudności radzenia sobie z lękiem, ale przewlekający się stan zaburzający nasze funkcjonowanie w rodzinie, w szkole lub w pracy. Warto pomyśleć o zaburzeniach lękowych, gdy występują objawy somatyczne (dotyczące ciała), ale badania diagnostyczne i kolejne konsultacje lekarskie nie wyjaśniają ich przyczyny. Pamiętajmy także, że z przewlekłym lękiem wiąże się obniżenie nastroju stąd często w pierwszej kolejności rozpoznawane są zaburzenia depresyjne, a dopiero wtórnie docieramy do przyczyny smutku i przygnębienia – głęboko ukrytego lęku.
Obok depresji zaburzenia lękowe są jednymi z najczęściej rozpoznawanych zaburzeń naszego funkcjonowania psychicznego.
Jak rozpoznać nerwicę i leczyć nerwicę?
Nerwica natręctw (OCD): jak rozpoznać i jak leczyć?
Terapia jest dostosowana do potrzeb danej osoby. Jeżeli lęk uniemożliwia codzienne funkcjonowanie w rodzinie, w pracy, czy w szkole, a zwłaszcza nie można „wytrzymać w relacji z samym sobą” – warto rozważyć farmakoterapię i konsultację u psychiatry. Jeżeli mamy wrażenie, że czasami udaje nam się poradzić sobie z objawami, ale przez większość godzin w ciągu dnia i dni w tygodniu one występują – rozważmy konsultację u psychoterapeuty. Podczas pierwszej wizyty można porozmawiać także o wątpliwościach związanych z farmakoterapią, jednak w przypadku konieczności rozpoczęcia terapii lekami – psychoterapeuta zasugeruje konsultację psychiatryczną (psychoterapeuta nie prowadzi farmakoterapii). Terapia lekami nie wyklucza psychoterapii, często wspomaga ją.
Kiedy wybrać psychologa, psychiatrę, psychoterapeutę, a kiedy coacha? Jaką psychoterapię wybrać?
Jakie są nurty w psychoterapii?
Czym się różni psychoterapia indywidualna od grupowej?
Bardzo ważne jest zauważanie emocji i pozostawianie im przestrzeni do wybrzmienia. Często powstaje marzenie: „emocje można wyciąć”, „jeśli nie będę czuć to tego nie będzie”, „mogę wyciąć lęk, ale radość pozostanie”. Nic bardziej błędnego! Emocji nie można wyciąć. One pozostają, ale na głębszych poziomach naszej psychiki i przypominają o sobie podczas doświadczeń, które są dla nas trudne. Nie można też wyciąć jednych emocji i pozostawić inne. Stąd częste współwystępowanie zaburzeń lękowych i depresyjnych (jeśli nie odczuwamy lęku, nie doczuwamy też radości).
Więcej o psychice:
Co to jest silna psychika? Jak rozpoznam, że mam silną psychikę?
Obserwujemy nadal dużą stygmatyzację konsultacji u psychiatry lub psychoterapeuty. Często są one przeżywane jako oznaka słabości i niewydolności, czyli dowód na brak radzenia sobie z codzienności. Z drugiej strony oczekiwanie społeczne (zwłaszcza wobec mężczyzn) jest takie, że powinniśmy radzić sobie ze wszystkim, nie okazywać trudnych emocji, wyznaczać cele i konsekwentnie oraz szybko je realizować. Dodatkowo powinniśmy perfekcyjnie wypełniać role rodzinne, zawodowe i prowadzić bogate życie towarzyskie oraz realizować nasze hobby. Niestety te oczekiwania zewnętrzne często zaczynają zlewać się z naszym wewnętrznym systemem wartości. Powodują napięcia, a gdy konfrontujemy się, że realizacja wszystkich oczekiwań jest wykonalna tylko w pewnych granicach – napięcia naszego wewnętrznego świata kumulują się, trudne emocje są wycinane i pojawiają się zaburzenia funkcjonowania oraz niepokojące (więc nasilające lęk) objawy w ciele. To początek powstania błędnego koła zaburzeń lękowych.
Ze względu na stygmatyzację konsultacji u psychoterapeuty – próbujemy radzić sobie z wewnętrznym napięciem wykorzystując różne „rozluźniacze”, które dodatkowo wycinają przeżywanie (czyli docelowo nasilają mechanizm błędnego koła). Substancje psychoaktywne (np. alkohol, nikotyna, narkotyki) przynoszą chwilową ulgę, osłabiają jednak nasze wewnętrzne mechanizmy radzenia sobie z napięciem. To napędza błędne koło zaburzeń lękowych i prowadzi do powstania uzależnienia.
Kiedy czujemy, że sami nie radzimy sobie z uczuciem wewnętrznego napięcia lub obserwujemy to u naszych bliskich – warto skontaktować się z psychoterapeutą. Obserwujemy coraz większą otwartość wobec tej metody terapii, a pierwsza konsultacja pozwoli na dookreślenie, czy wymagana będzie terapia długoterminowa, czy wystarczy kilka spotkań modelujących przestrzeń dla okazywania trudnych emocji i radzenia sobie z nimi.
Co to jest psychoterapia? I kto powinien z niej skorzystać?
Bliska nam osoba wybudza się w nocy, rano jest zmęczona, skarży się na dolegliwości somatyczne, jest rozkojarzona, zaczęła mieć konflikty w pracy i trudności w relacjach rodzinnych, jest agresywna bez racjonalnego powodu, mówi nam o wrażeniu napięcia, być może – sięga po alkohol lub inne substancje psychoaktywne.
Porozmawiaj i bądź obecny. Spróbuj dopytać jak długo utrzymuje się takie samopoczucie. Sprawdź co myśli o psychoterapii czy konsultacji u psychiatry. Jeżeli nawet doświadczysz zdecydowanego sprzeciwu – spokojnie staraj się wrócić za jakiś czas do tematu konieczności poszukania pomocy oraz pokaż strony internetowe z blogami na temat zaburzeń lękowych. Pamiętaj, że Twój spokój będzie uspokajał emocje u bliskiej Ci osoby.